- Strona główna
- Czechy
- Słowacja
- Węgry
- Wyszehrad w Polsce
- Galeria
- Kontakt
- O serwisie
Słowacki minister rolnictwa, Ľubomír Jahnátek oraz szef słowackiej Państwowej Służby Weterynaryjnej i Żywnościowej (ŠVPS), Jozef Bíreš, przekonują, że zawartość polskiego kosza z żywnością – symbolicznego prezentu od polskiego premiera, nie była analizowana przez słowackie służby żywnościowe. Co innego wynikało jednak z marcowej wypowiedzi samego Bíreša.
Donald Tusk przekazał kosz z polską żywnością słowackiemu premierowi Robertowi Fico podczas swojej wizyty w Popradzie pod koniec marca. Był to symboliczny gest, mający na celu przekonanie Słowaków do polskiego jedzenia, które po południowej stronie Tatr ma złą reputację.
Tego samego dnia Jozef Bíreš oświadczył w telewizji, że podległe mu służby dokonają analizy wiktuałów podarowanych przez Tuska. W miniony piątek tłumaczył jednak, że chodziło o żart, a przywieziony z Polski kosz z żywnością został przez niego jedynie powierzchownie przejrzany. - Być może była to nieszczęsna wypowiedź albo zły sens słów, ale żadnej kontroli nie było - twierdził w piątek minister Jahnáte.
Zapytany o sprawę kontrolowania podarowanej żywności, Tomasz Chłoń, polski ambasador w Bratysławie, odpowiada, że o wypowiedzi Bíreša z marca dowiedział się od oburzonych członków polskiej mniejszości na Słowacji. Twierdzi, że słowa szefa ŠVPS odebrał jako żart i dodaje: „Znam jednak lepsze żarty”.
Źródło: sme.sk
Tablica na Ulicy Preszburskiej w Paryżu, której nazwa pochodzi od dawnej nazwy Bratysławy i została ustanowiona w 1864 r. w celu upamiętnienia pokoju w Preszburgu z 1805 r. Ulica otacza półkolem, od strony południowo-zachodniej, plac Charles‘a de Gaulle‘a, na którym stoi paryski Łuk Triumfalny; źródło: wyszehrad.com
|
"Never Tear Us Apart" to jeden z największych przebojów australisjkiej grupy INXS (1977-2012), który znalazł się w... |